Syberia rowerem
niezły tytuł ?
Wiem że brzmi jak ekstremalna wyprawa w nieznane o której marzy wielu.
A tymczasem, okazuje się że każdy ma swoją „Syberię” i można znaleźć ją podczas nawet jednodniowej wycieczki rowerowej.
Ale po kolei:
Pakujemy się do auta, i lecimy do … Górzna, Górzno czyli do niedawna najmniejsze miasteczko w Polsce, położone w województwie kujawsko-pomorskim przy granicy z warmińsko-mazurskim ale trochę też mazowieckim.
Niby to najmniejsze miasto w Polsce ale atrakcji więcej niż w niejednym większym – polecamy nieco „pogooglować”.
Droga z Górzna do Syberii to w większości szutry i leśne twarde drogi. Tylko na początku mamy do przejechania kawałek asfaltowej drogi – ciekawej o tyle, że 80% jej długości do zjazd może dlatego zapomniałem zrobić zdjęcia Górzna i mam tylko coś takiego – w ledwie widoczną wieżą kościoła.
Leśne drogi
Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego leżącego w sporej części na terenie Nadleśnictwa Brodnica jest jak wszystkie drogi na jego terenie doskonale przygotowany dla ruchu turystycznego. Są szlaki piesze oraz pomniki przyrody czy leśne parkingi znajdujemy na naszej trasie co kilka kilometrów.
Większość dróg to bardzo dobrze utrzymane leśne dukty, przejezdne każdym górskim, gravelem czy trekkingowym rowerem.
Syberia, zawsze kojarzyła mi się z bezkresem – takim od niezagospodarowanych łąk, lasów, bagien czy zimników ciągnących się po horyzont, coś jak tu, serio:
Nic, nic, nic. Poza nieskalaną przyrodą na trasie nie ma totalnie nic, tym bardziej cieszy urozmaicenie w postaci zabudowań – lecz znów jak na dalszym i niezbyt cywilizowanym wschodzie.
I znów przyroda…
I może przez chwilę ale naprawdę można poczuć się jak na dalekiej Syberii… Można jednak liczyć na kreatywnych – napływowych na te ziemie Polaków, Dziwna ta staropolska gościnność. A szczególnie w tym konkretnym miejscu, gdzie mam wrażenie byłem jednym z kilkunastu turystów w ciągu… roku, dwóch ?
Droga na Syberię ze zwykłej przejażdżki przeszła w ekspedycję. Bo oto trafiamy na granicę – a dokładnie styk granic trzech województw kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego.
Brzozy ! Są brzozy, więc chyba już blisko. Przecież to brzozy właśnie rosną wzdłuż syberyjskich traktów.
Po brzozach, bezkresnych leśnych obszarach oraz polnych dróg w oddali majaczy…czyżby to kołchoz ?
Nie, to przecież wieś przed Syberią. Stąd jeszcze tylko 2 kilometry asfaltem i..
Jest ! Oto Syberia…
Syberię od Górzna dzieli ok 20-kilometrowy odcinek bardzo malowniczej drogi. Sieć leśnych dróg pozwala na nieskończoną wręcz ilość alternatywnych dróg powrotnych do Górzna. Tam zostawiliśmy auto – udało się nakręcić jeszcze 50km :-)
Masz w swojej okolicy swoją „Syberię”, „Paryż” czy „Nowy Jork” – daj znać, chętnie tam pojadę… rowerem w jeden dzień :-)
You must be logged in to post a comment.